SLOW FASHION jest stosunkowo młodym ruchem na rynku ubraniowym. Hasło SLOW FASHION jest coraz częściej używane przez marki odzieżowe. To bardzo cieszy, nas jako twórców i zwolenników takiej kultury zakupów.
Konsumpcjonizm zdominował świat, chęć posiadania natomiast spowodowała lawinę zakupową, zwłaszcza w branży odzieżowej. Konsument zapragnął mieć coraz więcej i więcej. Kiedy natomiast jest granica pomiędzy tym czego chcemy, a tym co naprawdę potrzebujemy. Ta granica jest bardzo cienka, ponieważ decyzje podejmowana przez przeciętnego człowieka są oparte na emocjach, a emocje wielokrotnie nie pokrywają się z racjonalnością.
SLOW FASHION ma być właśnie taką racjonalnością, a zarazem świadomością w wyborze. Dlaczego jest to takie ważne? Nasza planeta tego potrzebuje, a my wcale nie potrzebujemy takiej ilości ciuchów w swojej szafie. Możemy lubić je posiadać, ale defacto i tak ich nie potrzebujemy.
SLOW FASHION to społeczna odpowiedzialność, za ludzi, za zwierzęta, za rośliny. Szybka produkcja ubrań na skalę masową w żaden sposób nie pomaga naszej planecie. True story.
Etyczna produkcja – producenci wybierają lokalne szwalnie w Polsce, szyją w małych ilościach, aby nie tworzyć stanów magazynowych i nie produkować więcej są w stanie sprzedać
Wysoka jakość – producentom slow fashion zależy na tym, by sprzedawać produkty, które nie zniszczą się natychmiast i długo będą dobrze wyglądać, dzięki czemu konieczność ich wymiany na nowe ubrania nie pojawi się zbyt szybko
Uniwersalne fasony – kroje, które nie znudzą się po jednym sezonie, to projekty na długie lata
Zmiany nigdy nie są łatwe. Po czasach kiedy po sezonie następowała wymiana całej garderoby, zaczyna się mówić, że w jednej części garderoby masz chodzić parę lat.
Co w tym wypadku z mężczyznami, którzy na zadane pytanie: Nowa sukienka? Zawsze dostawali odpowiedź: Nie, stara! Będąc Slow Fashion to będzie prawda, ale będzie to również adekwatne pytanie, bo ze względu na jakość wiele lat będzie wyglądała jak nowa.
